Najczęstsze pytanie klienta

Najczęstsze pytanie klienta

Czy warto umówić się wcześniej na naprawę? Co mi to da?
Jeżeli chcesz ograniczyć czas bez samochodu do minimum polecamy się umówić tuż przed otwarciem firmy, tj 7:45 każdego dnia pracy. Daje to gwarancję, że zajmiemy się Twoim autem jeszcze tego samego dnia, ale niestety nie oznacza, że samochód tego samego dnia będzie gotowy do odbioru. Dodatkowo, nie będziesz musiał denerwować się, że przed otwarciem utworzyła się kolejka klientów, którzy zdążyli wejść przed Tobą do biura. Twój samochód i tak będzie naprawiany priorytetowo.

Czy to oznacza, że samochód wjedzie od razu na stanowisko i będzie naprawiany?
Niestety nie, musimy jeszcze pamiętać, że na stanowiskach pozostały jeszcze samochody z dnia poprzedniego, które są podczas naprawy i to one mają pierwszeństwo.

Czy warto umówić się na pozostawienie samochodu na godziny popołudniowe?
Oczywiście, zwłaszcza gdy "choroba" w Twoim aucie uwidacznia się, bądź występuje tylko na zimnym silniku.  Przez noc auto ostygnie, a nam będzie łatwiej zlokalizować chorobę kolejnego dnia. Pamiętaj tylko, że po tym, jak naprawimy auto, będziemy chcieli, żeby pozostało u nas do kolejnego ranka, w celu sprawdzenia.

A ile to będzie trwało?
W naszej dziedzinie rzadko jesteśmy w stanie przywidzieć ile będzie trwała naprawa, zwłaszcza przy przyjęciu. Często zdarza, że auta oddajemy jeszcze tego samego dnia, ale warto przygotować się na minimum dwa dni robocze. Dlaczego? Wytłumaczę na przykładzie: U klientaA w aucie nie działa jedno światło mijania. Wydaje się, że to jedynie wymiana żarówki, jednak w tym celu trzeba zdjąć zderzak, więc KlientA umawia się i zostawia auto. Myśli "prosta sprawa, godzina pracy, mają cały dzień, po co komu dwa dni?" Jednak po zdemontowaniu zderzaka i reflektora okazuje się, że winna nie jest żarówka, a przetwornica, które nie kwalifikuje  się do naprawy. Mamy niektóre części dostępne w naszym magazynie, ale nie sposób mieć wszystko do każdego modelu. Więc trzeba szukać drugiej. Część przyjdzie kolejnego dnia, bądź za dwa dni, a KlientA przecież potrzebuje auta koniecznie na jutro. Każe więc składać wszystko i stawia się po odbiór auta. Nagle słyszy, że do zapłaty 100 zł, a światło nadal nie działa.
Montując znowu uszkodzoną część wykonaliśmy dokładnie taką samą pracę, jaką wykonamy montując nową część. Mając ten przykład na uwadze, warto zaplanować min. 2 dni robocze na naprawę. Czasami taniej pojechać do pracy TAXI, albo przemęczyć się komunikacją miejską niż odbierać auto nienaprawione.

A ile to będzie kosztowało?
Koszt naprawy ściśle związany jest z kosztem za diagnozę, czasem poświęconym na naprawę oraz kosztem za części. Koszta za diagnozę jesteśmy w stanie przybliżyć przed przyjęciem pojazdu, dlatego w cenniku zostało to uwzględnione z podziałem na układy w pojeździe. Dzięki temu płacisz za wiedzę, ale nie płacisz za niewiedzę. Dopiero po odpowiedniej diagnozie jesteśmy w stanie wycenić cały koszt naprawy, ponieważ wiemy, co dokładnie jest uszkodzone. Jednak czasami w autach występuje parę usterek, np, przy uszkodzonej sondzie lambda nie sposób sprawdzić składu mieszanki paliwowo-powietrznej. Po uporaniu się z sondą, może pojawić się problem z mieszanką, warto o tym pamiętać, że zawsze może być jeszcze "coś" nieprzewidywalnego. Co zrobić w takim razie, jeśli masz ograniczony budżet na naprawę i boisz się zostawić samochód do naprawy? Najlepiej przy przyjęciu ustalić próg cenowy, do którego  zgadzasz się na naprawę bez konsultacji telefonicznej. Jeśli powiesz np. 300zł, nie będzie to oznaczało, że naprawa tyle będzie kosztowała. Domyślnie ustawiamy go na 500zł, a i tak wiele osób płaci kwoty mniejsze. Jakiś czas temu klient ustalił próg 2000zł za samochód świeżo sprowadzony, a zapłacił 300zł, ponieważ usterki które zgłosił, wynikały z jednego źródła.

Kiedy zadzwonić, żeby zorientować się jaki jest postępy w naprawie?
Wszystko w granicach rozsądku. Nie warto dzwonić zbyt wcześnie po pozostawieniu samochodu, bo albo samochód czeka w kolejce, albo jest diagnozowany. Myślę, że klientom nie jest potrzebna informacja: "właśnie będziemy podłączali przepustnicę powietrza pod oscyloskop dwukanałowy, aby sprawdzić jak zachowują się potencjometry podczas jazdy testowej, którą za 15min będziemy przeprowadzać". Klient dzwoni głównie po to, aby znać czas odbioru samochodu albo cenę. Jeśli auto jest w trakcie diagnozy, nie odpowiemy na te dwa pytania, pomimo szczerych chęci. Ale jeśli przeczytasz ten artykuł, to zamiast stresować się kwotą i czasem naprawy, będziesz mógł w spokoju zająć się swoimi obowiązkami, bo będziesz wiedział, że powyżej ustalonego progu będziemy dzwonili, a czas zaplanowany na naprawę auta to 2 dni robocze. Natomiast warto zadzwonić, a wręcz trzeba, jeśli nikt nie kontaktował się z Tobą przez okres dłuższy niż 30h, może to oznaczać pomyłkę w zapisaniu numeru kontaktowanego.

Diagnostyka komputerowa a diagnoza usterki
Diagnostyka komputerowa, to jedynie odczyt błędów, naprowadzający diagnostę, w którym kierunku kierować poszukiwania. Błąd mówiący o ciśnieniu doładowania poniżej dolnej granicy, wcale nie oznacza, że turbina jest uszkodzona, a jedynie nakreśla obszar poszukiwań przyczyny. W tym wypadku w ramach diagnozy usterki, oprócz diagnostyki komputerowej należy sprawdzić pod kątem usterek: układ dolotowy, podciśnieniowy, a nawet wydechowy, a tego komputer już nie zrobi. Dlatego często warto odpuścić zlecenie usługi diagnostyki komputerowej, a rzeczy droższej diagnozy usterki, paradoksalnie zaoszczędzając na tym pieniądze.

Usterka sporadyczna
Największa zmora właściciela auta jak i diagnozującego usterkę. Czasami klientom wydaje się, że pomimo braku objawów usterki, elektrykę czy elektronikę można "przejrzeć", naprawić uszkodzony element i samochód gotowy. Niestety tak nie jest. Sporadyczną usterkę w aucie można porównać do młodego kierowcy wyścigowego, który czasami wypada z toru. Trener może powtarzać z zawodnikiem trudne zakręty, ale co jeśli w tym czasie jeździ poprawnie? Jak znaleźć przyczynę wypadków, skoro jest teraz wszystko dobrze? Dopiero kiedy trener zaobserwuje zjechanie z toru, może przeanalizować sytuację i poprzez odpowiednie ćwiczenia go całkowicie wyeliminować. Czy w takim razie warto zlecić naprawę, gdy np. samochód traci moc raz na 50km? Można, trzeba jednak uzbroić się w cierpliwość i niestety liczyć się z tym, że próby wywołania usterki to też praca, co wiąże się z trochę większymi kosztami. Ale warto pamiętać, że tak jak informatyk jest w stanie znaczenie szybciej zablokować komputer niż zwykły użytkownik, tak samo  my często wywołujemy usterkę znaczenie wcześniej od Ciebie.

Opłata parkingowa
"Nie dość, że muszę zapłacić na naprawę, to jeszcze doliczają opłatę parkingową!" Wiele naszych klient odbiera samochód tego samego dnia, kiedy dostaną informację, że samochód jest gotowy do odbioru, bądź dnia następnego. Jednak zdarzają się przypadki, głównie w okresach przerw świątecznych, wakacji, ferii, że auto nie jest odbierane przez 2 tygodnie. W tym czasie musimy zapewnić pełną opiekę dla samochodu. Nie mówię już o kradzieży, ale o drobnych przecierkach parkingowych, skutkom gradobicia, silnego wiatru, czy nocnych aktach wandalizmu. Aby auto było bezpieczne do Twojego odbioru, zamontowaliśmy całodobowy monitoring wraz z mocnymi naświetlaczami LED włączanymi po zapadnięciu zmroku.

"Byłem juz w paru warsztatach z tym problemem, powymieniali skoro rzeczy, ale usterki nie usunęli. Mówić o historii napraw przy przyjęciu?"
Oczywiście, niektórzy klienci nie mówią, bo boją się, że nie podejmiemy się naprawy, bądź koszt diagnozy będzie wysoki.  Nic bardziej mylnego. Powiedzenie o ostatniej historii napraw, tylko pomoże nam rozwiązać problem, zaoszczędzając sporo czasu, przez co kwota do zapłaty również będzie niższa.

 

© 2017 Auto-Elektryk Stanisław Niemczyk. All Rights Reserved.

Please publish modules in offcanvas position.